2004

SPRAWDZIAN Z POLSKIEGO – 2004
czyli zmagania o tytuł Cudzoziemskiego Mistrza Języka Polskiego

Laureaci:
Mistrz – Ałła Kravchuk (Ukraina)

Wicemistrzowie:
I Wicemistrz: Petr Špetlak (Czechy)
II Wicemistrz: Czesława Osipowicz (Litwa)
III Wicemistrz: Czesław Migdal (Ukraina).

Tekst dyktanda z VII międzynarodowego konkursu „Sprawdzian z polskiego”

Mistrzowskie zmagania

     Przedwczoraj jeszcze tuż-tuż, dzisiaj – już po inauguracji. Rozpoczęły się XXVIII nowożytne Igrzyska Olimpijskie w Atenach. Jako Polak i zagorzały miłośnik sportu czyżbym mógł kibicować innym, a nie polskim zawodnikom? Na pewno będę trzymał za nich kciuki.
     A przecież łza się w oku kręci, kiedy wspominam nasze dawne sukcesy. Zdobyliśmy wszakże medale olimpijskie w różnych konkurencjach: w skoku wzwyż, w skoku w dal, w trójskoku, w biegach na krótkie i na długie dystanse, w biegach przez płotki i w biegach z przeszkodami. Mieliśmy medal w rzucie oszczepem, nieĽli byli nasi młociarze, a medal w pchnięciu kulą zdobył supermistrz, który notabene nazywał się Komar. Podnoszenie ciężarów i piłka nożna to też były nasze konkurencje. Świetni byli wioślarze, zwłaszcza ci na kanadyjkach. A obecnie? Oczywiście, mamy duże szanse w pływaniu, może w siatkówce plażowej, dobrzy są nasi siatkarze i żeglarze. Ja sam ćwiczę chód, bo przecież nasz chodziarz, trzykrotny mistrz olimpijski, wkrótce kończy już karierę. Myślę, że niezadługo, to znaczy na igrzyskach pekińskich, mógłbym go zastąpić. A może w hokeju na trawie i w ćwiczeniach na drążku mógłbym kiedyś wspomóc polską drużynę? Próbuję pisać również wiersze. Niegdyś polski poeta Kazimierz Wierzyński otrzymał złoty medal olimpijski za tom poezji zatytułowany „Laur olimpijski”. Marzę, aby powtórzyć jego sukces.
     Teraz jednak wyjeżdżam do Grecji, by być jak najbliżej olimpijskich zmagań. Pieniążków na tę eskapadę mam co nieco, więc jestem przekonany, że obejrzę to i owo. Gdzieżbym mógł przegapić taką okazję!

Dr Jan Grzenia, dr hab. Aldona Skudrzyk