Most polsko – białoruski

Chęć rozwijania kompetencji językowych Białorusinów zamierzających przyjechać do Polski była głównym celem projektu „Most polsko–białoruski”, który powstał z inicjatywy dwóch osób – Mariny Szczerbinki (Shcharbinki) i Mateusza Wysockiego. Projekt miał zamknąć się w kilku cyklicznych spotkaniach, prowadzonych przez polskich lektorów. Chodziło przede wszystkim o konwersacje i kontakt z osobami posługującymi się językiem polskim jako macierzystym. Okazało się jednak, że dość szybko zaczął nabierać rozpędu i trwa już blisko rok. Co więcej, nikt nie planuje go zakończyć, ponieważ zainteresowanie wśród Białorusinów jest coraz większe.

Początki nie zawsze bywają trudne

Mimo że powszechnie uważa się, że początki zawsze są trudne, w przypadku „Mostu” było inaczej. Od razu udało się zbudować grono lektorskie. Musimy podkreślić, że były to osoby studiujące wspólnie na Podyplomowych Studiach Kwalifikacyjnych Nauczania Kultury Polskiej i Języka Polskiego jako Obcego prowadzonych przez Szkołę Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego. Trzeba też wyraźnie powiedzieć, że 15-osobowa grupa słuchaczy z Białorusi mogła podjąć te studia dzięki finansowaniu Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej, która uruchomiła program „Solidarni z Białorusią”.

Słuchacze studiów podyplomowych nigdy nie spotkali się na żywo, ponieważ studia odbywają się w formule online, jednak połączył ich wspólny cel. Dzięki temu, oprócz świetnej współpracy merytorycznej, zawiązały się prawdziwe znajomości. Co wielce ciekawe: pomysł stworzenia „Mostu” zrodził się rano, a wieczorem mieliśmy już blisko czterdzieści osób na pierwszym spotkaniu. Byli to studenci w różnym wieku, rekrutowani spośród uczniów uczęszczających na lekcje języka polskiego na Białorusi. Lektorzy zaangażowani w tworzenie projektu – Marina Szczerbinka (z Białorusi), Justyna Świerczek, Lidia Dunikowska, Eliza Petlicka (miaszkająca w Wielkiej Brytanii) i Mateusz Wysocki zaczęli prowadzić zajęcia, które przerodziły się w godziny konwersacji i rozmów na różnorodne tematy.

Wielcy ludzie, wielkie sprawy

Myśląc o projekcie i jego zarysie, nie zakładaliśmy udziału w nim osób spoza wspomnianego wcześniej grona słuchaczy studiów podyplomowych. Życie jednak podyktowało zupełnie inny scenariusz, ponieważ okazało się, że zaproszenie do spotkania z naszymi studentami przyjął znany reportażysta Mariusz Szczygieł. Jego zajęcia o reportażu, o sposobach rozmowy z ludźmi, o zwykłych, codziennych sprawach, były początkiem rozwoju „Mostu”. Patronat Fundacji „Instytut Reportażu” był dla nas ogromnym wyróżnieniem i momentem przełomowym. Krokiem milowym w rozwoju projektu była współpraca ze Szkołą Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego, która zaowocowała i nadal owocuje wspaniałymi spotkaniami z osobami, które na co dzień związane są z uczelnią. Prof. dr hab. Jolanta Tambor – dyrektorka szkoły, otworzyła ten cykl spotkań, mówiąc studentom o Śląsku. Tę swoistą wycieczkę po Polsce uzupełniliśmy także o zajęcia z dr. Arturem Jabłońskim, który opowiadał o Kaszubach. Naszym gościem była również dr Agnieszka Tambor, która prezentowała studentom ciekawostki związane z filmami, odkrywając przed Białorusinami polską kulturę. Z tym zagadnieniem wiązało się też spotkanie z prof. dr hab. Bożeną Szałastą-Rogowską, która zainteresowała studentów poezją emigracyjną. Krzysztof Pszczółka z kolei podjął się wyzwania przybliżenia słuchaczom kwestii związanych z polskimi samorządami, a przede wszystkim ich budżetem. Podejmujemy także tematy trudne, szczególnie dla Białorusinów. Chcieli porozmawiać o tolerancji, odmienności i prawach osób LGBTQ+ w Polsce, dlatego do wygłoszenia wykładu zaprosiliśmy dr Annę Taszycką.

Życiowe tematy

Oprócz spotkań z cenionymi ludźmi mamy również szereg zajęć, które rozwijają u studentów nie tylko kompetencje komunikacyjne, ale także przybliżają im aspekty realioznawcze. Uczymy ich o zwyczajach, sposobach podróżowania, możliwościach zarobkowania. Przestrzegamy przed niebezpieczeństwami, a także prezentujemy bardzo praktyczne kwestie – jak wynająć mieszkanie, gdzie robić zakupy, jak przyrządzić tradycyjne polskie jedzenie? Projekt cały czas ewoluuje, a tematykę poszczególnych zajęć dostosowujemy do aktualnych potrzeb studentów.

Warto wspomnieć, że sami lektorzy to grono międzynarodowe – Marina to Białorusinka, a Eliza mieszka na stałe w Wielkiej Brytanii. To również bardzo istotny aspekt „Mostu”, który pozwala na spojrzenie na wiele spraw z różnych perspektyw. Dlatego też emigracja jest częstym motywem przewodnim naszych spotkań. Dzięki serii zajęć na ten temat mogliśmy omówić z młodymi ludźmi planującymi przyjazd do Polski wszystko, co wiąże się z opuszczeniem swojego kraju. Było i wesoło, i smutno – mówiliśmy bowiem o emocjach, przeżyciach, odczuciach. Swoimi doświadczeniami mogli podzielić się także ci, którzy już w Polsce są. Rozwiewali wątpliwości i obalali mity, jakie na temat życia w Polsce obecne są w świadomości Białorusinów.

Co dalej z „Mostem”?

Liczymy na dalszą owocną współpracę ze Szkołą Języka i Kultury Polskiej UŚ, myślimy o kolejnych tematach, planujemy następne zajęcia. W drugim roku istnienia „Mostu” spinającego ludzi i kultury chcielibyśmy też spotkać się z przedstawicielami NAWA i porozmawiać o perspektywach dla młodych Białorusinów.

Na pewno nie mówimy „dość”. Paliwem jest dla nas bez wątpienia satysfakcja, zaangażowanie studentów, ich aktywność, a także możliwość poznawania nowych ludzi, dla których język polski jest mostem do satysfakcjonującego życia.