„Przepraszam, która godzina?” – czyli wrześniowe perypetie z językiem polskim (wrzesień 2008)
20-04-2017
„Wszystkiego najlepszego”, „Przepraszam”, „Która godzina?” – te wbrew pozorom proste zwroty mogą niektórym przysporzyć wiele kłopotu. Tym bardziej jeśli jest się cudzoziemcem stawiającym pierwsze kroki w języku polskim i na polskiej ziemi. Na szczęście z pomocą studentom przychodzą lektorzy Szkoły Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego. Dla naszych gości – studentów programu LLP Erasmus – zorganizowana została kolejna edycja Intensywnego Kursu Języka Polskiego. Zakończony 30 września kurs został przygotowany na zlecenie Narodowej Agencji Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji w ramach programu „Uczenie się przez całe życie” oraz Biura Programów Międzynarodowych Uniwersytetu Śląskiego.
W tym roku mieliśmy okazję gościć studentów z dwunastu krajów europejskich (Austrii, Belgii, Czech, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Portugalii, Słowacji, Węgier, Włoch, Turcji), którzy po miesiącu intensywnej nauki rozjechali się do ośrodków akademickich w całej Polsce, a niektórzy wybrali na miejsce zamieszkania na najbliższe sześć miesięcy właśnie Katowice. Od pierwszego dnia kursu uczestnicy brali udział w zajęciach językowych, pokazach filmowych, seminariach i wykładach prowadzonych przez znakomitą kadrę naukową. Na lekcjach studenci poznawali język polski w podstawowych sytuacjach komunikacyjnych. Po miesiącu potrafili zrobić zakupy w polskim sklepie, poruszać się na dworcu, iść do restauracji czy kawiarni. Lekcje w Szkole Języka i Kultury Polskiej UŚ to nie tylko typowe zajęcia akademickie. To przede wszystkim dużo wspólnej zabawy, zaangażowania studentów i oddanie lektorów. Praca nauczyciela nie kończy się wraz z przysłowiowym dzwonkiem. Nasi lektorzy przez cały miesiąc byli do dyspozycji słuchaczy, służąc im pomocą nie tylko w kwestiach językowych.
Przyjeżdżający do Polski cudzoziemcy często podkreślają jak bardzo interesuje ich polska rzeczywistość. Dzięki popołudniowym zajęciom mogli oni bliżej poznać polskie tradycje, święta, literaturę, historię, geografię czy politykę. Mieli okazję śpiewać „Jedzie pociąg z daleka”, „Szła dzieweczka” czy „Hej, bystra woda”, zatańczyć Poloneza, zrobić wielkanocne pisanki, kurpiowskie wycinanki, poznać legendy na temat polskich miast czy ugotować wodzionkę. Podczas „Spotkania Narodów” słuchacze mieli okazję skosztować polskich potraw, m.in. pierogów z kapustą, a nawet poznać tajniki ich przygotowywania. Spotkanie było również okazją do wspólnego poznawania odmiennych kultur, studenci przedstawiali swoje narodowe tradycje, piosenki, tańce i potrawy. Program zajęć obfitował w spotkania na temat szkolnictwa wyższego, sytuacji edukacji w Polsce, sytuacji politycznej i ekonomicznej Polski. W tym roku gościem Szkoły był m.in. dr Jan Olbrycht, Poseł do Parlamentu Europejskiego.
Studenci nawet w weekendy nie mogli narzekać na brak zajęć – w tym czasie poznawali najważniejsze miasta regionu, polską historię, zabytki i piękne krajobrazy. W tym roku były to m. in. Wisła, Cieszyn, Pszczyna, Kraków, Oświęcim. Studenci odwiedzili również Bibliotekę Śląską, Muzeum Historii Katowic, chorzowskie Planetarium. W ostatnim tygodniu września do zajęć dołączyli studenci, którzy za cel swojej podróży wybrali katowickie uczelnie. Dla nich na zlecenia Biura Programów Międzynarodowych Uniwersytetu Śląskiego zorganizowany został tygodniowy kurs przygotowawczy, na którym z pewnością zdążyli zakochać się w języku polskim.
Szybko minął miesiąc wspólnych lekcji, wykładów, korepetycji, pokazów filmowych, wspólnych wycieczek i spacerów. Pomimo napiętego planu zajęć studenci znaleźli czas na odpoczynek, poznawanie miasta i życia nocnego Katowic. Przez miesiąc stworzyli oni grupę przyjaciół, którzy potrafią współpracować pomimo różnic kulturowych, i którzy są zdolni przełamywać stereotypy. Nic dziwnego, że przy rozstaniu łza kręci się w oku, nie tylko studentom. Na szczęście pozostają przyjaźnie i wspomnienia na całe życie.